3 grudnia 2019r. uczniowie klas IV-VI wyruszyli na kolejną wycieczkę do Warszawy.Jej pierwszym punktem była wizyta w Fabryce Bombek. Najpierw obejrzeliśmy na czym polega proces formowania szkła, specjalnego barwienia ozdób, a potem ruszyliśmy sami do ciężkiej pracy. Ile to było starania, żeby wykonać samodzielnie piękną bombkę. Brokat był dosłownie wszędzie.

Zadowoleni ze swoich dzieł zrobiliśmy jeszcze zakupy w sklepiku, a czego tam nie było? Bombki w kształcie piłek nożnych, papug, szyszek….. Oj wspaniałe będą nasze choinki w tym roku.
Następnie udaliśmy się do kina na film pt. „Jestem M. Misfit”. Bardzo podobała nam się historia, której bohaterką była Julia Morska. Dziewczyna ma siedemnaście lat. Od dłuższego czasu mieszka z rodzicami w USA. Tam chodzi do świetnej szkoły, ma wspaniałych przyjaciół i wiedzie życie, które jak sama mówi jest cudowne.
Co więcej, Julia jest utalentowana – śpiewa. Jej kanał w sieci cieszy się sporą popularnością. Wszystko się zmienia w chwili, kiedy rodzice Julii informują dziewczynę o zbliżającym się powrocie do Polski. Julia jest załamana, nadchodzą wielkie zmiany w jej życiu. Po emocjonalnym pożegnaniu z najbliższą przyjaciółką Sylwią, Julia wyrusza do Polski – kraju, o którym w sumie wie mało i nie jest pewna czego może spodziewać się po nowej szkole i kolegach.
Film bardzo nam się podobał, ale nie powiemy jak się skończył. Jednak polecamy wizytę w kinie, bo można zobaczyć z jakimi problemami muszą sobie radzić współczesne nastolatki.
Agnieszka Pietrzak